Poetry

Kilua


older other poems newer

12 december 2014

Pod oknem

delikatny śnieg
zabójczy
gaśnie na ciemnej ścianie powiek
niesiony wiatrem
bezwładny
jaki jego smak?
jaki smak chwili?
nieoczywisty
 
płatki niepokoju
sypią się z nieba
śnieg
może pióra upadłych aniołów
które połamały przy upadku
 
biały czarny kruk
kroczy jak paw
puchem muśnięty
udaje kogoś kim nie jest
 
przebierańców parada
przewróconych






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1