onomatopeja, 21 december 2017
wspięłam się na kuchenny kontuar i podpieram brodę o kolana
drżenie ustaje i jest cieplej
zmiana perspektywy otwiera drogę możliwościom
wystarczy je dostrzec i chwycić
w strachu i smutku nie rodzą się piękne sprawy
gniją i umierają chęci
czas przetrzeć szafki z kurzu a okulary (... więcej)
onomatopeja, 13 february 2017
jest taki dzień
kiedy oczy mrugają częściej
stos przekleństw w gardle więźnie
szczypie korowód wszędobylskich serc
jest taki dzień
kiedy z lustra znika uśmiech
kawa smakuje zupełnie przeciętnie
droga do domu mogłaby trwać dłużej
jest taki dzień
kiedy z trudem można usnąć
(... więcej)
onomatopeja, 17 december 2016
tykanie zegara irytuje ponad wszelką normę
za oknem mewy drą się niespokojne
wiem że patrzenie niczego nie przyspieszy
idę do kuchni po wodę
po łyku stwierdzam że nie lubię wody
idę umyć kubek
myślę że te czynności zajęły wieczność
sprawdzam
pusto
kładę się na podłodze (... więcej)
onomatopeja, 28 october 2016
Czy ktoś jeszcze tęskni do pisania listów? Oczekiwań na listonosza? Wybierania papeterii? Czytania kilkukrotnie pisanych ręcznie zdań, by nie zgubić żadnego wątku? Czasem mi się śni skrzynka pełna listów... Listopad to czas, kiedy listy powinny częściej do nas wpadać.
onomatopeja, 24 august 2016
Gdybym była mężczyzną, miałabym u stóp cały świat, kobiety by mnie pragnęły, a tak...
Już dawno nikt mnie tak mocno nie zmotywował do zmiany koloru włosów, jak ten osobnik twierdząc "tylko nie rudy, jak to zrobisz koniec z nami". Moja tęsknota za rudościami wróciła ze (... więcej)
onomatopeja, 12 may 2016
Tak mi do Ciebie tęskno.
Wiesz, że wieczory są najgorsze, szczególnie w takie dni... Jeśli nie, to Ci kiedyś opowiem. Co noc wyciągam dłoń i szukam Ciebie. Z ciężkim oddechem przytulam tylko siebie.. Często marznę bez Ciebie, szczególnie że wiem, jak wspaniale potrafisz rozgrzać. Brakuje (... więcej)
onomatopeja, 28 february 2016
Gdyby spojrzeć na siebie z trochę innej perspektywy... Uznałam, że do życia potrzebuję (zupełnie tak samo jak rośliny) kilku ledwie elementów:
- bezpiecznego, stałego lądu kawałek - domu (doniczka z ziemią)
- siły ze smacznych kalorii i witamin z roślin - pożywienia (woda+minerały)
(... więcej)
onomatopeja, 13 january 2016
Jedno moje dziecko powiedziało dziś do mnie:
- Pani to ma szczęście! a My pecha..
Spytałam, o co chodzi, dlaczego tak uważa. Odpowiedział:
- Bo dziś jest 13-ty, czyli pechowy a pani jest szczęśliwa, bo się pani tak uśmiecha.
Odwdzięczyłam się za tę wypowiedź szczerym bananem na (... więcej)
onomatopeja, 11 january 2016
Czasem człowieka chwyta taka niemoc, bezsilny opad rąk i puszczają tamy trzymające na co dzień łzy pod powiekami.
Jest dobrze. A będzie, mam nadzieję, jeszcze lepiej, zwyczajnie czas taki na oddech. Na moment dla siebie i poużalania się nad swym małym nieszczęściem. Bo czy ja mam źle? (... więcej)