Poetry

Belamonte/Bożydar


older other poems newer

11 july 2017

Węzły polimorficznej roli życiowej i pozażyciowej (1,2,3,4)


1. Pierwsi rodzice (z tomu Bądź policzony)

Adam i Ewa, pierwsi ogrodnicy
założyli, uwierzyli w ogród, w którym nie ma śmierci
jabłka mocy Hesperyd - nie wiedzieli które,
były dwa drzewa - zjedli granat z łąki i zasnęli
wciąż śnią sen o wygnaniu w śmierć
jeden ruch ręki i wieczny ogród..
jeden kęs ciekawy..
ogród był zainfekowany
jak długo będą czekać na Syna Jezusa
Adam Orfeusz poszedł za swą żoną Ewą Persefoną
a może Ewa Izyda poszła za swym mężem Adamem Hadesem
- zasada życiowa osoby zjednoczona z mrokiem -
nie żyją od tysiącleci, śnią sen, śnią nas
czas jako wiecznotrwałość odszedł
czas jako ulotność został im dany
bańka mydlana w której się przemieszczają, jest tylko teraz
więzią z tym czego nie ma, jest pamięć
więzią Persefony z Korą
ale gdzie jest Kora a gdzie Persefona
gdzie Adam a gdzie Hades
gdzie góra, gdzie dół
gdzie nić prowadząca do Raju
kiedy Ozyrys zjednoczy się z Horusem
Syn pomści Ojca na wężu Hesperyd, który wtedy miał wychodne
a raczej wypełzne
kiedy mroczny Hades z hali przestrzennych a zarazem bezprzestrzennych odbić
dotrze do Podziemnego Słońca
by zakwitły pędy do nadziemnego
W Raju Rajów bez cieni, bez luster, bez odbić, bez śpiących ziaren
i bez śmierci






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1