Poetry

Atticus Finch


Atticus Finch

Atticus Finch, 13 january 2012

Co o Tobie pamiętam

Pamiętam jak studiowałem twoją twarz
grzywkę skośnie opadającą na zmrużone oczy
Pamietam twój dziedziczny podbródek i
to, jak ze zdumieniem dostrzegłem
nie całkiem prosty nos
zastanawiałem się wtedy jak to możliwe

Pamiętam fioletowe pantofle
starannie dobrane do fiołkowej piżamy
twój szary sweter pod szyję i łososiową koszulkę
Pamiętam Twój głos, uśmiech, spojrzenie
i jak przybiliśmy sobie piątkę

Pamiętam - lubisz chodzić do kina
a na Podlasiu wcale nie ma tak wielu lasów
Pamiętam kiedy każdą przestrzeń
oceniałem według jednego kryterium 


number of comments: 0 | rating: 16 | detail

Atticus Finch

Atticus Finch, 3 september 2010

Amici diem perdidi

Największa groźba przychodzi
z każdym nowym dniem
bo nie znasz jego wyniku
kiedy otwierasz oczy
 
A kiedy je otwierasz
ranek to jeszcze, czy już
u zarania lekką ręką
skreśliłeś cenne godziny
 
Wiesz bardzo dobrze, że potem
gdy dzień się potoczy powlecze
zderzysz się z nagłą niemocą
przynajmniej jeden raz jeszcze
 
Czy poddasz się i służalczy
pokaz dasz swej rozwlekłej
bezsilności?
 
***
 
A może zbierzesz swe siły
Całą swą moc i potęgę
I stworzysz wszem obraz miły
Nadludzkim skreślony węglem?
 
A kiedy na ziemskie włości
Wieczór kojący napłynie
Zapiszesz w swej księgowości:
to dzień, co nigdy nie zginie!
 
I śmiech zakwitnie na wargach
Gdy z siwych mgieł Atlantydy
dobiegnie skarga cesarska:
Amici, diem perdidi!


number of comments: 2 | rating: 32 | detail


10 - 30 - 100






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1