Satish Verma

Satish Verma, 17 june 2017

Humbled

You miss the words and numbers. 
The gameplan gets ascention. The 
podium was high. 
And so was your head. 
 
Swallowed by the winds 
unable to reach the end of journey. 
Were you not thinking? 
Was it a treason to withdraw – 
 
from the frills? In love scare 
there were other things to do, 
in the storm, 
like collecting the thorns. 
 
You step outside the dark and 
feel the limbs of light, 
altering the script to become 
a miracle.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 16 june 2017

Przepis na wodę w proszku

 
Ballada o wojence nucona do poduszki
— miłych snów o leju po wybuchu bomby.
Zresztą po przebudzeniu też zgliszcza,
więc to tylko kwestia pory dnia.
 
Zielono mi —  uparcie mruczysz pod nosem,
usilnie nie zwracają uwagi na wszechobecną
rdzę, chociaż chrzęści pod stopami,
zatyka usta.
 
Plując udajesz uśmiech:
dzień dobry pani, piękny dzień,
bo pod chmurami świeci słońce.
Najprawdopodobniej.
 
W końcu  czas przepłukać gardło,
zalewasz starannie odmierzoną porcję.
Orzeźwienie, dreszcze i dobranoc.
 
Śpij w pokoju. Nic innego nie pozostało.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Satish Verma

Satish Verma, 16 june 2017

Plummeting

The padded words 
perdured the fall of factuality 
into the gaping maw of untruth. 
 
The barriers start 
crumbling for stilts 
but the alley leads to a jungle of tales. 
 
The manipulation walks 
on the frozen lake of eyes. 
Blue shadows move underneath to- 
 
find the door. You spend 
whole life to locate the dock. 
The old sea and man drift in dark. 
 
Only a seagull flies 
in morning fog to trace 
the sun, halted in clouds.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 15 june 2017

Daty graniczne

 
Winorośl zarasta okna, gęstnieje.
Później, nabrzmiała czerwienią, spływa po oknach.
Zlizuję sok, wznosząc toast pękniętą szklanką.
 
Coraz głośniej płowieją zdjęcia
z czasów wielkiej wojny. Tej oznaczonej
liczebnikiem, bo musi być porządek.
I rzędy schludnych, ponumerowanych mogił.
 
Tymczasem grona więdną, smętne kikuty
straszą nadchodzącą zimą. Osad 
barwi szklankę we wszystkie kolory tęczy,
lecz po drugiej stronie nie odnajduję skarbu.
 
Pozostaje tylko przyszłoroczna obietnica
zapamiętania wszystkich dat, od pierwszej
do ostatniej. Niespełnialna, mimo to szyby
ponownie spłyną słodyczą.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Satish Verma

Satish Verma, 15 june 2017

A Love Theme

Dusting a rose 
dissecting a heart. There was wilder- 
ness in the woods. 
 
I cannot touch you 
O, wood sage 
you were so ephemeral. 
 
Your hands were 
knitting a bright wound in the air. 
Where was the moon? 
 
Not a kiss, 
the prodigal sun 
wants a death wish of a canary. 
 
The snow on the 
eyes. I wished I had 
met you earlier.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Blueskipper

Blueskipper, 14 june 2017

I'll miss you

From each other we may be apart
But know that you're inside my heart
It may sound cliche, but it's true
I'm so happy I found you.

Though I only had a number of days
It all started when I saw you in May
But since that day that I found you
I'm so happy... But I'll miss you :)


- C. Tagle


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 14 june 2017

Ósme żebro Adama

 
Żywe wydmuszki wybałuszają oczy,
nieporadnie narysowane na kruchej skorupce.
Nie, nie chcę ich potłuc,
nawet jeśli to prawda, że jestem na wylocie.
 
Zbyt dużo zabrnięć w słowa
nie oszczędziło konstrukcji domu.
Który stawiałem jak głupi
mężczyzna, wciąż dorzucający polan do ognia.
 
Nawet kiedy świat spłonął
lepiłem figurki z popiołu. Proste niczym dotyk
i wiara, tylko że przepływały przez palce.
Niezauważalnie.
 
Dziś widzę coraz większe pustki,
nie sposób ich zapełnić strzępami kalendarza.
Więc niech rozniesie je wiatr niczym śnieg,
może stopnieją na twojej twarzy.
 
Już milczę, ukradkiem wciskając za pazuchę
wydmuszki. Wiosną wydadzą
owoc. Słodki dla głupców.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Satish Verma

Satish Verma, 14 june 2017

Puzzled

Building your space, 
you were dying daily 
invading the acoustics. 
 
How the continence 
was going to help- 
living with scars of explosions? 
 
Mutating into a full-fledged 
saintliners, an inner conflict 
becomes a profile. 
 
Crawling to a stone 
a crayon draws a cell 
without incendiary rhetoric? 
 
Decoding an icon 
becomes a daily ritual. From 
where will come the write?


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 13 june 2017

Dwuznaczności

 
Świt.
 
Umęczone dziwki wracają do domów.
Co niektóre jeszcze marzą
o księciu z bajki. Większość
o śniadaniu.
 
Tymczasem pomyleńcy wróżą z kształtów
wyrzuconych szmat.
Wierząć w los wciąż plują na wiatr.
 
Czasami wznoszą modły o gorzki chleb
i ostatni w życiu dotyk
czułych rąk.
 
Później jest noc.
Zapach wydzielin przenika
na wskroś.
 
Kamienie stygną,
potępieni prorocy wygrzebują resztki
drobnych.
 
Większość śpiących szczęśliwie
dobrnie do końca.
 
Świt.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 12 june 2017

Nikt nie boi się poetów

 
Z braku duszy nieśmiertelnej
zadowalam się ogryzkiem jabłka.
Przeżuwam dokładnie, jedyny posiłek
straceńca.
 
Pod szubienicą zasadzę pestki, wyrośnie,
tworząc cienistą aleje.
I stosy gnijących owoców.
 
Chyba że ktoś napędzi wina,
będziemy się nim raczyć,
aż do upodlenia.
 
Wtedy upadnę, bełkocząc wiersze
bez związku.
W końcu nad głową zaszumią 
nogi wisielców, dojrzałych na czas.
 
A później już tylko zgliszcza i przesiewanie
popiołu w poszukiwaniu fragmentów
świętych ksiąg.
 
Lecz wszędzie będą tylko świeże tropy
czterech jeźdźców. Wypalone na skórze
martwych miast.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  





Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1