Marek Gajowniczek, 8 october 2022
Gdzie wszystko jest polityką,
tam poezja bronią bywa.
Łagodzi ostrza językom.
Prawdę metaforą skrywa.
.
Pamflet i satyra kpiąca,
co wierzchołka władz dotyka
i sprzeciwu nuty trąca
to jest także polityka.
.
Ministerstwu spokój burzy,
a wydawcom kłopot sprawia.
Obcej moralności stróży
oduczyć może bezprawia.
.
Poezja jest polityką
i wolności słowa rajem.
Zwłaszcza gdy się zjawia znikąd
i emocjom upust daje.
Marek Gajowniczek, 8 october 2022
W starym piecu diabeł palił.
Łańcuchami dostaw dzwonił.
Gdy gazociąg mu przerwali
wóz wyciągnął parą koni.
.
Sam, jak niegdyś słynny Dziad
na Targówek pod Ząbkami
zamierzał jechać na skład,
ponaglany podwyżkami.
.
Z zapałem na kozioł wskoczył.
Pognał batem perszerony.
Dojechał. Wytrzeszcza oczy
i rozgląda się na strony.
.
Węgla nie widzi wogóle
mimo dostaw zapowiedzi.
Wściekły ukrył się w szczególe
i zmarznięty wciąż w nim siedzi.
.
Wiedzą o tym politycy.
Jeszcze klamka nie zapadła,
a szczegółowe przepisy
odsyłają nas do diabła ?!!
Marek Gajowniczek, 7 october 2022
Proniemiecka część narodu
grająca z Putinem,
pragnie nas z pomocą chłodu
wprowadzić na minę.
.
Wojna żadnych zasad nie ma.
Unia deal popiera.
Medytuje już na temat
wymiany premiera.
.
Agentura samorządu
wciąż wysoko siedzi
i na propozycję rządu
braknie odpowiedzi.
.
Kto ma zadbać o mieszkańców,
gdy się system chwieje?
Słychać głosy przebierańców:
"Putin was podgrzeje!"
.
Na czekistów rady nie ma?
Trudna będzie zima.
Jeśli przetrwa Ukraina
i Polska przetrzyma!!!
.
Bezpodstawne są obawy
PiS-u o wyniki.
W razie czego do Warszawy
wrócą koksowniki.
Satish Verma, 7 october 2022
The dangling moon
behind the ornate gate
waits for beheading.
*
Indeed I had
called you in dark to change
the name of slaughter.
*
Blood tastes salty,
when words were sweet, slicing
the white lilies.
Marek Gajowniczek, 6 october 2022
Dotychczas nie było mowy
o ataku atomowym,
a teraz się dyskutuje
i ludzi przygotowuje,
bo jeśli się naród boi,
znacznie lepiej go oswoić,
żeby nie oskarżał potem
decydentów o ślepotę.
.
Myślą - lepiej w pietkę gonić,
gdy nie można się ochronić,
przewidzieć i zabezpieczyć,
zwłaszcza, gdy coś jest na rzeczy
i ktoś nas atomem straszy.
Nie mamy ochronnej czaszy
ani żelaznej kopuły.
Są Patriotów moduły!
.
Skuteczne ale nieliczne.
Maski przeciwpandemiczne
na niewiele nam się zdadzą.
Żadne programy nie radzą
jak winniśmy się zachować?
Czym się okryć? Gdzie się schować?
Wielu jednak dobrze wie
gdzie w alarmie ukryć się.
.
Media obmywają ręce,
bo ofiar może być więcej,
gdy się strach zmieni w panikę,
a rozważną politykę
zagłuszą nagle syreny -
wtedy wszyscy zrozumiemy
uspokajajacą mowę
w sytuacji kryzysowej...
a i stratedzy dzisiejsi
będą po wszystkim mądrzejsi!
.
Satish Verma, 6 october 2022
How we had started
hiding from each other, your
green lies and my dark truths.
*
Moon had crossed my
path when sea was boiling and
you― searching a boat.
*
Who saves the tears,
when there was cloudburst, in
last leg of journey.
Satish Verma, 5 october 2022
Wearing leaves, one
by one, I become a bo tree.
Buddha will not come.
*
Can you devour the―
chilling pain of mushrooms, dying―
every one in cold?
*
The greed overtakes.
Toads don't find place to sit.
Podium fails the speaker.
Marek Gajowniczek, 4 october 2022
Swojej kuli nie usłyszysz.
Może nawet nie poczujesz.
Rozmowa w okopu niszy.
ZSU kontratakuje!
,
Wpierw ogień kontrbateryjny.
Teraz u nich jest gorąco.
Himars? Ostrzał precyzyjny!
Krótki uśmiech z nutą kpiącą.
.
Ziemia drży hukiem gąsienic.
Za chwilę lekka brygada
z krzykiem wyskoczy spod ziemi.
Poruszenie w barykadach.
.
Step w noktowizji zielony
tną ostre pocisków smugi.
Lśni czołg wieży pozbawiony.
Porzucony. Bez obsługi.
.
Chłodna noc już jest gorąca.
Zawalona złomem droga.
Za nią błyszczy lustro Dońca.
Krzyczą: Nasza "перемога"!!!
Satish Verma, 4 october 2022
Do you want to say
few words before the night
falls on silent credos?
*
Space was shrinking.
We can't breath in gory demo.
Back to back you want.
*
For moonrise in red
sky. There were shadows under
the weeping willows.
Satish Verma, 3 october 2022
Between knife and pill
I will draw a blood line
on your forehead.
*
One-eyed moon
leaves the body, takes a
dip in holy lake.
*
A miracle was diva.
Your eyes. There was a big
tug of war today.