Satish Verma, 2 october 2022
Unconsciously―
you take on the impossible.
What is left, was yours.
*
Creed suffers. Pen wins.
Religion buys a new god.
You won't remember.
*
Bring the semi-truths,
lies bloom, among the converts.
Who was the original?
Marek Gajowniczek, 1 october 2022
Po wystąpieniu Putina
O jądrowej odpowiedzi
Żarty się skończyły.
Zaczęła drabina,
A co NATO, Ukraina
Oraz jej sąsiedzi?
.
Kroku nie zrobimy wcześniej
Broniąc się, a zatem
Musimy to jednocześnie
Śmiało wziąć na klatę!
Inaczej nie zobaczymy
Co się z Rosją stanie,
Jeżeli się przeliczymy?
.
Putin zmieni zdanie???
.
Wciąż jest nieprzewidywalny,
Całkiem nieprzejrzysty,
Świat zastygł w stanie zapalnym.
Ma twarz pokerzysty.
Satish Verma, 1 october 2022
The dark side of moon
simmers. There was an outbreak
of romance on planet.
*
Ah, the senile edge of
twilight! Which way the light will go
to shine dry humor?
*
Shall we change ourselves
in dim hope of rebirthing
of our ancient gods?
Marek Gajowniczek, 30 september 2022
Jak ma odstraszyć publika
dyspozytora guzika
czerwonego jak on sam.
Strasząc nas wychodzi z ram
i niby się zastanawia,
przez co kopot siłom sprawia,
które miały go zniechęcić.
.
Bawi się, guzikiem kręci,
a świat wstrzymuje oddechy.
Na nic ekspertów pociechy,
że są tam zabezpieczenia
i wcześniejsze ostrzeżenia
uprzedzą jego użycie.
.
Zwykle rakiety o świcie
w cel spod wody odpalali,
kiedy ludzie jeszcze spali
i nikomu się nie śniło,
że coś w niebo wystrzeliło.
.
Zanim człowiek się pozbiera,
nic do niego nie dociera,
a prócz obietnicy jodku
nie ma dotąd innych środków!
Z boku na bok się przewraca.
.
Twierdzą, że się nie opłaca
wciśnięcie tego guzika,
ale trwa wciąż polemika
przy drożyźnie i inflacji,
że optymizm nie ma racji
tam, gdzie po przeciwnej stronie
trzęsą się i swędzą dłonie.
.
Październik bywa Czerwony
ale patrząc z innej strony -
lepiej już spokojnie spać,
bo po prostu strach się bać!!!
Marek Gajowniczek, 30 september 2022
Ra ra Rasputin
Russia's greatest love machine
.
Utopili Rasputina,
przedtem rozstrzelali.
Nikt nie pytał czyja wina.
Nikt się tym nie chwalił.
.
Niepewny los w Rosji bywa
faworytów Cara.
Po latach prawda wypływa -
Przebrała się miara.
.
Spełniły się o upadku
słowa przepowiedni.
Dzisiaj wersja o wypadku
to już chleb powszedni.
.
Czasem plącze się w kłopotach
historii powtórka.
Dzisiaj to nie błąd pilota
tylko płetwonurka.
Satish Verma, 30 september 2022
Invite the hemlock.
In my end, you begin to climb.
Not political.
*
You let out gossips
for me to sort out pebbles
to prove narcissism.
*
Let the waves come. I
will stay at the bay to watch
the sea to go on fire.
Marek Gajowniczek, 29 september 2022
Źle się dzieje w wodach duńskich.
Poruszony akwen cały.
Rekiny wpłynęły w głębiny
i ostrzą zęby o skały.
.
Kipi w drapieżnikach złość.
Przekop podzielił Mierzeję.
Ktoś nie śpi, by nie spał ktoś.
Znają te metody dzieje.
.
Rekiny żyły zwęszyły
leżące przy duńskim brzegu,
lecz orki je przepłoszyły
i szarpią nić krwioobiegu.
.
Wojny szaleją na świecie
i pokój rujnują kruchy,
a zło w rzekomym odwecie
oskarża ład o wybuchy.
.
Leżały tam niewypały
z gazem bojowym w głębinie.
Od Pierwszej wojny rdzewiały.
Co jeszcze z toni wypłynie?
.
Potworów morskich hybryda
oddycha już iperytem,
myśląc, że nic się nie wyda
zmową milczenia pokryte.
.
Pytanie: "Być albo nie być?"
Nic dla krwiożerców nie znaczy,
odkąd potrafili przebić
i stal ostrzami siekaczy.
.
Źle się dzieje. Powstał zator.
Akwen cały - poruszony!
Dostaw chronić będzie NATO
i płetwonurków kesony!
.
I to już nie są ćwiczenia
tylko Floty pogotowie.
Przenośnia niewiele zmienia -
To nie orki lecz Orkowie!
Satish Verma, 29 september 2022
Pain on pain, how to
teach your being, when you curl
like a still reptile.
*
Won't be able to feel
you in moonlight, when it was
snowing pin drop.
*
You stay with me like
a strawberry mark. I will try,
write a name there on.
Marek Gajowniczek, 28 september 2022
Szczebiotały sikory,
że gdzieś są dogawory
na od dawna wałkowany temat.
Poznikały dowody.
Pozostały metody.
Radiostacji Gliwice już nie ma.
.
Przypuszczenia zawiodą.
Co się stało pod wodą
nie zobaczy peryskop i oko.
Nie wykryją sonary
metod sprawdzonych - starych,
które w pamięć zapadły głeboko.
Marek Gajowniczek, 28 september 2022
Nie po to z grypy groźbę tworzyli
żebyśmy zdrowo i długo żyli,
lecz byśmy brali i sprowadzali
co przeciw grypie produkowali -
co miało pomóc, lecz nie pomoże,
gdy grypa wróci o zwykłej porze.
a oni będą nam przypominać,
że się grypowy sezon zaczyna
i zakażeniom zły klimat sprzyja.
Czyja to wina? Chyba niczyja!
Wojna kosztuje i pokój zdrożał.
Szansą - odporność... i wola boża.