Poetry

Arsis


older other poems newer

7 december 2021

Expresso-Noir

(Z cyklu: Noir)

***

Ściśnięci w korytarzu. Poupychani równo.

Przepływają falami kopnięcia prądu.
Nerwowe odruchy wariatów.

Wszędzie wokół ―
wytrzeszczone
― jak w chorobie Basedowa oczy…

Spocone karki i czoła.
… przyśpieszone, płytkie oddechy…

Szarpią mnie
nieustannie
― czyjeś dłonie…

… zdzierają koszulę, poszukując pieniędzy i rewolweru…

„Zaraz z niego wszystko wyciągniemy!”
― Szepczą.

„Nie wyciągną!”
― Myślę półprzytomnie.

Męczy mnie ―
uporczywa
konwersacja
w oślepiających błyskach
― nadawanych alfabetem Morse`a…

… cuchną
zgnilizną
― rozdziawione gęby…



Wszystko zaczyna się dziwnie kołysać, jakby w oparach narkotycznego dymu…

Mózg telepie mi się w czaszce, kiedy opieram się czołem
o brudne okno
nocnego Ekspresu do Atlantydy…

Czując czyjeś kolana
w podbrzuszu
i łokcie w wątrobie
― wypluwam na szybę resztki czerstwego chleba…

… zsuwają się powoli w czerwonym, stroboskopowym świetle…



Budzę się w lepkich wymiocinach…

Śniło mi się,
że mnie
śledzą…
… że są blisko!

I coraz głośniej dudnią krokami po moich śladach hordy zaślinionych epileptyków!

tam-tam, tam-tam,

tam-tam, tam-tam,

tam-tam, tam-tam…

(Włodzimierz Zastawniak, 2013-11-07)






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1