18 february 2023
Czy mnie znów słyszysz?
Być może słuchasz…
Wiem.
Skrzydlata szarość dnia przytłacza
wszystko swoim ciężarem.
W zgiełku napastujących dźwięków, w fałszywym wyciu klaksonów. W rozgwarze życia.
Zamyka się nade mną i otwiera
przestrzeń osnuta muzyką.
Skąd dobiega?
Z ciszy.
Z mroku.
Z oddechu pustki…
Czy mnie
słyszysz?
Ja słyszę bicie twojego serca.
Czy widzisz?
Ja widzę pęk róż i cień twój na ścianie, choć oczy mnie bolą od niedowidzenia.
Zaciskam
powieki.
Otwieram.
Szczypią mnie i palą
wspomnienia
minionego blasku,
które krążą niczym gwiazdy po nieboskłonie.
Które płoną…
Wysypały się
ostatnie
krople,
okruchy pyłu,
ziarenka piasku.
To koniec.
Stało się wszystko zimnym kamieniem,
który wrósł w ziemię posągami zmarłych bez imienia.
Gdzieś w półmroku, za starym domem, w miejscu zacienionym od wielkiego drzewa.
Omszałe,
zatarte napisy
na własnych krzyżach.
Milczenia…
(Włodzimierz Zastawniak, 2023-02-18)
***
https://www.youtube.com/watch?v=FYRHlVRfj-0