Poetry

Saranova


older other poems newer

24 may 2010

Nadzieja

oni nazwali Ciebie
w chwili
bez jednej gwiazdy
na nocnym niebie
matką swoją,
czekali
patrząc w dal
w bezruchu rąk,
w bezładzie myśli
kiedy nadejdziesz
by ich ocalić,
ilu Cię woła
wiedzieć nie chcieli
a gdy tak
próżno trwali,
to sami siebie
głupcami nazywali,
choć przecie oni
nie czyniąc nic
w potrzebie,
nawet
ku Tobie
kroku nie zrobili
...
tak oto właśnie
fałszywym sądem
matkę głupich
z Nadziei uczynili






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1