18 october 2010
emocje *
marzenia, nadzieje, optymizm
warte są tyle, ile mocy w tobie
by cierpliwie znosić oczekiwanie
jeszcze jeden dzień, miesiąc,
a może jeszcze długi, gorzki rok?
noce plączą się w supły gniewu
na chwilę tracisz poczucie czasu
znów mylą się rachunki i rachuby
zegar stoi oniemiały ze wstydu
bo zapomniał w porę bić na alarm
słowa pocieszenia już spóźnione
milczenie pogardliwie uśmiechnięte
dąży ku nieskończoności bez jutra
rozczarowanie, zawód, strach
pętają duszę siecią bezradności
nie warto walczyć wśród pustki