20 june 2012
Z katalogu rodzinnego (1)
są jeszcze miejsca gdzie fasady
zdobią cyrkiel i kątownik
a po lasach hasa wyobraźnia
myśliwska ambona - pierwszy Everest
tam na szczycie schodów
sprany dywan zdobiona poręcz
tam więc mieszkała Ona
pierwsze co pamiętam
to zapach kremu do rąk
kocham cię mówiła
a teraz coś namalujemy
gdy gasła to ksiądz płakał
a potem po raz pierwszy użył
słowa poezja w kazaniu
w sensie frekwencyjnym byli wszyscy
nawet Ci z wyrokami
tyle że za kruchtą
podobno jest gdzieś
kapliczka mały Jezusek
jak odejdę znajdziesz go
i postawisz tam odznakę dziadka
chodzę szukam
tyle że ja tę twarz Jezuska
widzę w każdej kałuży