Poetry

Przędąc słowem


older other poems newer

23 january 2025

Do Laury /niby Petrarka/

Cudną urodą rzeźwiącym jaśminem
kwieciem nadobnym anektujesz zmysły
jakże to mam cię najdroższą pochwycić
kiedy trwa w sercu waleczny harmider?

balsamem złotym miłosne tablice
mnie niegodnego ogromem wzruszyły
jakby nastąpił niestrudzony przypływ
wstawił obrazem zabujał w błękicie

Lauro szanowna klejnocie subtelny
starczyła chwila zaledwie spojrzenie
abym rozgorzał awiniońskim piątkiem

płonąc gorącem wylewam lamenty
nad piękną muzą spotkaną w kościele
spisując piórem uczucie mierzące



abba abba cde cde






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1