Sorrowhead (ex Cheval), 29 december 2025
Akwen szary jak płyn chłodniczy
oleisty jak tran z wątroby rekina
tam po drugiej stronie stoi wędkarz
dalej spaceruje rodzina
a mi cierń wbija się w czaszkę
i obsesja pyta - co ja tutaj robię
jak pusty oczodół poniżej świata
pytanie w które wszystko się zapada,
zapada; ( - biada; biada;)
piach mi towarzyszem.
Sorrowhead (ex Cheval), 29 december 2025
Chyba piękna jest burza w jej oczach
jak chmury na Jowiszu armie barw
jej szyję oplata ciąg Fibonacciego
głęboko w ciele zatapia się oścień
nić prowadzi na skraj kamieniołomu
płonące stosy myśli brzytwa istnienia
nic więcej już nie mam do powiedzenia -
tylko czy da się to przejść czy się z hukiem
wykolejam