Poetry

Zardzewiały Mózg


older other poems newer

16 august 2014

Judasz

On jest mało realny, kiedy się uśmiecha
Ubrany w żałobę po minionych chwilach
Jego palce tak czułe, jak niewidomego
 
Ktoś krzyknął a oni przytaknęli!
On usłyszał i upadł ze strachu na ziemię!
 
Żyjący w mieście księżyców
W krainie niewidzialnych luster
Ktoś zlicza każdy krok jego
 
On ma sznur na szyi
Maluje wzrokiem alabastrowe niebo
Płyną chmury, które kochał
Czas gęstnieje
- On nabiera go w dłonie
 
Czas staje się ostrzem
Trzymanym przy skroni
Świat nie ma już celu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1