Poetry

Towarzysz ze strefy Ciszy


older other poems newer

13 may 2010

wspomnę

ot i gram w otwarte karty
skończę pewnie jak trzystu
wielkich wojowników Sparty
i na wiatr głosem zdartym
krzyknę: Chrystus! Chrystus!
upada po raz czwarty

krew i popiół- wszystko na nic
wówczas gniewnie sykną "zamilcz!"
jacyś wybitni, jacyś wybrani
spośród zgrai wyprzedajnych drani
wspomnę tedy Mistrza słowami
Eli Lama... Eli Lama sabachthani






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1