Poetry

Towarzysz ze strefy Ciszy


older other poems newer

6 march 2023

Wykrywacz ciszy

{List do Edwarda Izydorczaka}


Słyszałem
Że pomogłeś nieść krzyż Chrystusowi
Kiedy upadł po raz czwarty

Mówili mi też że miałeś taką siłę w rękach
Że potrafiłbyś przestawić kamień u wejścia do grobu
Tam i z powrotem
Tak że nikt by nie zauważył

Podobno umiałeś puszczać nawet kółka z dymu
I zostawiałeś nam znaki na niebie
A ja- jak żebrak- szukam ich na kolanach w ziemi

"Ty naprawde myślisz, że ten detektor liter
Pozwoli ci usłyszeć tamte armatnie słowa
Którymi kruszyliśmy mury Jerych?"- pytasz z politowaniem

A ja znajduję
Przestrzelone brzuszki od Pe, Be itp.
Kropki zmiecione znad umlautów
Odpryski niepolskiej czcionki
Oraz ten
Przeciekłym przez palce drobnym maczkiem pisany
Aneks do świata
Tego dla nieuważnych

Towarzysz ze strefy Ciszy XXX XI MMXXIIad






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1