26 july 2010
***
nadeszła purpurą Śmierć
a za nią smolisty Koniec
z każdym ich krokiem
ginęły jedna za drugą
kamieniały
na kolor chabrowego nieba
milkły
na wzór kalii białych
pozostawały jedynie
usta pełne szeptu
niespełnionego
oczy pełne pocałunków
zastygłych
w sadach Bólu i Cierpienia
jedna tylko Miłość
zginąć nie chciała