Poetry

Kate Prozac


older other poems newer

29 september 2010

best clever reply ever

 
a czy ty
zaopatrzyłeś się na tę jesień
w szalik i czapkę?
nie
zaopatrzyłem się w wódkę
 
przez żołądek do sedna:
nudzę się i umieram
pogoda taka
że wszystko słychać
 
spada czyjś śmiech
a może śnieg i przed oczami
mam już tylko kartkę z wyrokiem
umrę
jeśli nie przestanę pić
będę nieśmiertelny
 
więc staję na palcach i wieszam
firanki żeby było mnie widać
mniej i czuję się trochę jak jezus
cholernie bolą mnie ręce






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1