Poetry

Roberto Szymański


older other poems newer

15 may 2010

Moralność i Inne Takie.

Promocja
Krew na ulicach - kupuj nieruchomości
Powiedz, żeś człowiekiem to zabiją!
Powiedz, żeś jest zły to zabiją!

Moralnosć małomieszczańska
Gruba od polew czekoladowo - konwenansowych
Czekać tylko aż pęknie
Aż farsz pełen wypłynie różowo na wierzch pączka!

Powiedz mi jak zgrzeszyłem
Powiedz mi jak na śmierć zasłużyłem
Krzyżem padnę i krwią napis uczynię: przepraszam!

Jestem produktem
Jestem numerem
Jestem wiernym
Jestem gównem!

Ssaj im dupy co dzień
Kłamstwami karmiony jak chomik durny
Wolisz być niewolnym numerem
Czy może wolnym trupem?

Gdzie jesteś prawdo?
Gdzie jesteś drogo?
Do kogo wołam?
Do kogo o pomstę krwawą wołam?!

Krew tylko w głowach krąży
Świętym ludziom o świętych oczach
Wariaci uciekają do swych bogów przed samymi sobą
Polityka i religia na jednym jadą wozie
Cóż im zaszkodzi zabić mnie nieudanego!?

Poruszę nogą - zgniotę żuczka
Ruszę ręką - znieważę niebo
Powiem prawdę - zabiją mnie i siebie
Nikt i nic nie może już dotknąć mnie!
Nikt i nic nie może już dotknąć mnie!
Więc powiem w grobie - pieprzę słowa bo boli mnie głowa!
Ależ z ciebie mądra tytułem sowa
Prawie żeś wsio nazwał - oprócz mnie.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1