Poetry

Roberto Szymański


older other poems newer

15 may 2010

Głos

Tyś jest częścią mego mroku który wraz z zachodem
Woła mnie swym głosem, nęcącym smrodem

Zmierzam za twym zewem w krainie mitu
Nie zważam na przejście drogi, która jest do kitu

Ideał w mojej głowie obolałej kołacze się
Zaprzeczone samo sobie życie dając, morduje co dzień się

Kroje skórę swą a pasy, układam na stole mahoniowym
Wróże ze swych jelit śmierć głodu za czasów chłodu

Któż zrozumie bełkot obłąkanego jak tylko obłąkany
Któż może świat podbić umysłem jak tylko umysły dwa a jedna jaźń

Jam jest jak ty jesteś
Ty jesteś jak jam jest

Jak tyś mocny tak ja słaby
Jak ja słaby tak tyś mocny

Mrok i światło - umysł maga
Cień i słońce - równowaga

Wole nasze złączone świat umysłu naszego podbiją
Serce moje i umysł zjednoczone strumienie ognia wysyłają.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1