Poetry

Andrzej Talarek


older other poems newer

5 august 2011

Poezja

 
"Powszedniego chleba słów daj nam
i stań przy nas, i rozkaż-bić się!
a umarłych w wieczności rozpostrzyj
jak chorągwie podarte na wichrze"


 
 
Często zjawiasz się jak noc majowa
są poeci którym to wystarczy
ja chcę czegoś ponad piękne słowa
w gębę walnąć zasłonić się tarczą
 
kiedy zdanie zaczynam od nowa                       
nie bądź dziewką która daje dupy
za kęs sławy Bądź jak mleczna krowa
co śmietanę daje w smrodzie kupy
 
twe kobiety niech pachną jaśminem
ale trud twój niech śmierdzi i boli
jak ojczyna której jestem synem
bez niej żebrak w słów zdechnę niewoli
 
ty podobno nie masz być współczesna
lecz jungowsko freudowsko nachalna
a mnie marzy się zdrowa i chłopska
w prawdy słowach i gestach moralna
 
dla mnie śpiewać masz ojców patriotyzm
zamiast mało wartych egzystencji
w twoich wersach czasem bagnet na broń
staw bo wolność jest twoją esencją
 
z prawej Leśmian a z lewej Broniewski
a ty wal między oczy lub nogi
a gdy wygrasz Horacego pieśni
o ojczyźnie nuć ludziom ubogim
 
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1