Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

26 may 2012

gdzieś na trzecim piętrze

to aż tak mało ważne
że się znów spóźniłaś
 
bo kto wie dlaczego
żółte autobusy
przystanki płaczące deszczem
 
ulice tylko udają
wielkie rzeki
 
zdejmujesz najnowsze buty
potem rajstopy
kapelusz jakże ci do twarzy
 
wiesz i po latach
piękne stopy






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1