25 april 2013
Nawet słowa nie pomogą
nie chcę więcej o tym mówić
gdy wychylam się tak bardzo
bo była piękna pogoda
że wieczorna - dodatkiem
na deptaku pachniał jeszcze
ten wczorajszy dzień
słyszałem jego rozmowy
lecz to było wczoraj
powoli całują się zasłony
i okna wolno opuszczają powieki
mam tyle słów
brak słuchacza
bo jak kominkowi
w którym ciepło płonie
i kochanemu psu
który cicho śpi
wytłumaczyć uczucie