Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

19 may 2013

Poetce

Veronica Weronika czy Feronika
autobus kazał wysiadać
 
chciałem dalej
tam gdzie fale o brzeg
 
były dziwne drzewa
a na nich nieznane liście
 
i te ptaki bez nazw
lecz śpiewały
 
było duszno
i był tłum
 
byłem ślepy na cały ten świat
czytałem Twój wiersz
 
i się zakochałem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1