Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

25 may 2013

Taniec kukiełek

nie obchodzą mnie
kolorowi ludzie
cyrk kukiełek
pod czerwienią baldachimu
to nie moja bajka
 
nie patrz aż tak
brak mi imienia
kapeluszu i gołębi
w oczach nigdy ciebie
 
to jest moje drzewo
z którego dziupli płynie
whiter shade of pale
 
na konarach smutne duchy
bo brak tego wina
i narrator przestał mówić
 
więc tańczę jak szalona
biel sama mnie ubiera
aż będę śnieżką
 
aby miłością stopnieć
w cieple twojej
 
dłoni






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1