Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

1 august 2014

Herosi i półbogowie


Na ławeczka rozmieniają filozofie
i czerstwe bułki.
W kalejdoskopie cnoty kardynalne,
grzechy główne.
 
Najważniejsze – z ilu puszek wychodzi kilogram.
 
A Grecy pili wino rozcieńczane wodą,
tymczasem na Olimpie nektar i ambrozja.
 
Ba, tylko jak się tam dostać z takimi nogami
i w połatanych butach.
 
Barbarzyńcy odmierzeni butelką najtańszej
małmazji. Jakieś pięć pięćdziesiąt do raju.
A przynajmniej w bliskie okolice.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1