Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

23 february 2015

Zaklinacz wszechświatów


Gasząc gwiazdy nieznacznym ruchem ręki
uzupełnia rejestr wszystkich cząstek.
Na bieżąco.
 
                        ***
A wśród rozlicznych planet tłumy
niezaspokojonych istot.
Wznoszą głowy ku niebu, z przejęciem
nazywając gwiazdozbiory.
 
Wymyślają zodiaki, święcie wierząc
w przeznaczenie..
Później lecą w kosmos, próżnia odziera
ze złudzeń. Coraz szersze perspektywy
 
likwidują niedomówienia.
Już tylko szeptem można wierzyć,
choćby w Świętego Mikołaja.
 
                        ***
Beznamiętnie dopisuje kolejne zagłady.
W tej skali bez znaczenia.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1