Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

15 april 2015

Wszystkie nieciągłości


Zakonnice majaczą na horyzontach,
w rozwianych habitach.
Cywilizacja egoistów zakasuje rękawy,
czas na wysiłek uczłowieczeń.
 
I nikogo nie martwią struktury kryształów
rozbite w pył, ani modlitwy sióstr
o dobry rok. Mieszkańcy pisują pozwy
przeciwko umieraniu,
 
skoro zawsze krzyżuje plany.
Jednak instancje milczą, zirytowane.
Albo obojętnie strzepujące proch z palców,
ten obrócony.
 
Zakończenie stwarzań, aż ponownie,
na początku, stanie się ciałem.
Lub słowem.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1