Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

12 august 2015

Głupie opowieści o spełnieniach


Powiedzmy, że świeci słońce,
temperatura wędruje w górę
słupka,
 
ale we mnie tkwią zimna,
dreszcze jak blizny. Więc zamazuję
obraz za oknem,
 
nie jest potrzebny, skoro jestem
stworzony
w stu procentach z makulatury
i surowców.
 
Wtórnych.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1