Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

30 april 2016

Braki

 
 
Dzieci najpierw wrzeszczą wykonując nieskoordynowane
ruchy. Trochę później zaczynają zadawać pytania,
kłopotliwe, począwszy od najprostszych
w końcu docierają do metafizyki.
 
Za cholerę nie znamy odpowiedzi, więc czytamy
mądre książki, napisane przez ludzi
chcących się pochwalić swoją niewiedzą.
 
Mówiąc to proste uciekamy wzrokiem w górę
lub dół. Mamroczemy kiedyś się dowiesz
przez ułamek sekundy żywiąc taką nadzieję.
 
Tymczasem dookoła życie trwa i nie pyta
dlaczego.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1