3 june 2016
Gawry
Przypadkowe spotkania z kusicielami
są pełne wiary w spełnialność.
Wróżb z lotu ptaków albo wnętrzności
szafy.
Pełnej mocno przejrzałych
słów. Odpowiednich do zaklejania dziur,
międzyludzkich.
Chociaż przepaście coraz głębsze
a na ich dnach zapomniane dzieciństwa.
Zatem rozsyłam listy, w nich bajki
bez puenty – do dowolnej interpretacji.
Niepiśmienny listonosz jest gwarantem
tajemnicy korespondencji.
Szczególnie gdy nuci pod nosem:
Stary niedźwiedź mocno śpi.