Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

23 december 2017

Anakumena

Oczy trzymałem w kieszonce na piersi,
bliżej domniemanego serca.


Z wiekiem śpię coraz krócej,
narasta we mnie życie.
Niczym podskórny pęcherz
pełen wód płodowych.
 
A po trzecie lub siódme:
wciąż nie znam pytań
udzielając odpowiedzi.
Ewentualnie odwrotnie, powtórny
problem z rozróżnieniem.
 
Stron świata – powiedzmy.
 
Wszystko w temacie, oślepłem,
nie mogąc otworzyć kieszeni.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1