Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

12 february 2023

Kogutek czy kurka

Jako osobnik o nienachalnej urodzie
nie posądzam się o nadmiar
człowieczeństwa.

Obgryzając kości w swojej jaskini
zatłuszczonym palcem na brudnej ścianie
zapisuję teorie. Między innymi przetrwania.

A miało być pięknie od kiedy dinozaury
przeniosły się na drugą stronę
tęczy. Tymczasem ruja i porubstwo
oraz, a może przede wszystkimi, ciągła
udręka zapętlonych pytań.

Brak odpowiedzi powoduje powstawanie
czarnych dziur. Te zmielone na proszek,
w odpowiedniej długości ścieżkach, dają
kopa. Do innej galaktyki.

Pewniki coraz bardziej niepewne,
roziskrzone niebo jest sztuczne.
Wyłącznik w rękach wariata powoduje
pewien dyskomfort.

W ogólnym rozrachunku pozostaje
przestroga: uważajcie na baobaby.
Oraz oczywiście na węże boa.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1