3 july 2010
Szóste - nie cudzołóż
Wierzę w przesądy dotyczące kotów i kobiet w ciąży. Bezzasadnie.
Nigdy się nie sprawdza.
Mawiałaś – orgazmy oczyszczają jak ablucje w świętych wodach Gangesu.
Miałem na to namacalne dowody.
Poniewczasie pojąłem czemu nie lubiłaś fotografii.
Szczególnie w sepii.
Pozostał obtłuczony kubek. Z czułością nalewam do niego wódki.
Przekornie. Wino byłoby bardziej na miejscu.
To nieuniknione – uzasadniam wpatrzony w sztuczne kwiaty.
W sam raz na cmentarz. I jeszcze znicz na baterię.
Dodatkowa świeczka na torcie. Nie ma problemu. Zdmuchnę.
Jeszcze mam los na loterię. Ostatni. Pani w kolekturze patrzy
z politowaniem w oczach. Albo nawet czymś gorszym.
Czasami mam ochotę nawiedzić kościół. Na szczęście
w nocy są zamknięte.
Zasypiam z telefonem pod poduszką. Nie śnię. Lub zapominam.
A przynajmniej chciałbym.