Poetry

luksky


older other poems newer

17 august 2010

Duszpasterz

Wróciła noc.
Spoglądam wstecz na swe życie.
Zaglądam w głąb swej duszy.
( Dusza......)
Nie!!!!!  Nie chcę widzieć swej duszy!

Następna noc.
Spoglądam oczyma innej duszy.
Dom. Rodzina. Pierwsze urodziny, piąte, dziesiąte.
Morderstwo.
Nieee!!  Dlaczego ?! 
Miał tylko 13 lat. Zabił......Zabił swą duszę.
.
.
.
Ostatnia noc.
Szukam innej duszy.

Pierwsza noc.
Wciąż szukam dusz. Lecz Oni ich nie mają.
Ich dusze się wypaliły, wymarły, zmieniły się w instynkt.
Ludzie wymarli, dusze umarły.
Odchodzę.........

Kończąca noc.
Czuję duszę. Tak, to dusza!!
Stój, nie odchodź,
zostań.......proszę.
Odeszła........Miała 89 lat, była ostatnia wśród nieludzi.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1