Poetry

Marcin Olszewski


older other poems newer

5 february 2018

Femina

Na biurku spoczywa wielka pergaminu karta
Rycerz w zbroi mieczem włada, piórem zaś poeta
W mym umyśle otwiera oczy myśl tak uparta
Jak napisać poemat pod tytułem kobieta?
 
Chociaż oczy me pokrywa czarny mrok nieświadomości
Już na palecie słów rozrabiam wyobraźni kolory
Nie ujrzawszy Cię nie mam nikłej wiadomości
O tym jak wyglądasz podpowiedzą mi amory
 
Ciekawość zapisana jest w naszych sercach
Albowiem księgi myśli dawno już otwarte
Czy dolecą do nas one niczym wieść prorocza?
Kurier – dziki ptak – trzyma w dziobie kartę
 
Zwinięty w rulon jeden rozdział mego życia
Rozwiniesz w blasku świecy dokładnie o północy
Spojrzysz w okno będę tam, nie mający ukrycia
Uśmiechnę się do Ciebie, stojąc przed kurtyną nocy
 
Zerwijmy ją zatem by w teatrze świata
Wielką zagrać sztukę, wśród promieni słońca
Nazwijmy ją “Nasz wieczny dzień w kwiatach”
Zastygnijmy jak posągi w splocie rąk....do końca
 
Galeria ludzkich rzeźb wykutych ręką Boga
To nas dwoje kroczących niczym Adam i Ewa
Nad głowami błękit nieba, pod stopami droga życia
W sercach naszych kwiat uczucia powoli dojrzewa
 
Zawszę przyjmę ich owoce z twojej gładkiej ręki
I spożyję z wielkim smakiem, bo dusza łakoma
Jednak moje biedne serce cierpi wciąż udręki
Niech chcę wciąż o Tobie pisać
 
......gdzieś ty Nieznajoma?






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1