Poetry

sylwester jasiński


older other poems newer

23 september 2010

Wiosna


Jesień chłodem nas przytłacza,
dni szarością swą okrywa.
Czasem błyśnie resztką lata,
lecz je szybko deszczem zmywa.
 
Zima lodem wszystko skuwa,
mrozem szyby dekoruje.
Dzień za krótki, noc za długa,
każdy wiosny oczekuje.
 
Z wiosną budzi się nadzieja.
Z wiosną budzi się uczucie.
Zieleń przyobleka drzewa
i wiosenną śle nam nutę.
 
Już pierwiosnek ją usłyszał,
zarumienił się kwitnąco.
Zziębłe krzewy rozkołysał,
wita rozbudzone słonko.
 
Ptaki trelem nutę niosą,
przekazując wieść dokoła.
Trawa wita wiosnę rosą,
jakby łzami, lecz wesoła.
 
Bo w tej pieśni ciepło drzemie,
bo z tą pieśnią miłość wschodzi.
Któż z nas o tym jednak nie wie?
Z wiosną wciąż jesteśmy młodzi.
 
Bukiet życia się rozwija.
Bukiet życia promienieje.
Wiosna szczęściu zawsze sprzyja.
Wiosna rodzi wciąż nadzieję!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1