30 march 2013
W godzinie pojednania
Wczoraj byłem na pogrzebie
smutna ceremonia
marcowy chrzest wiary
kolejna próba ognia
prawda zamrożona w kroplach
zwady zawisły na drzewie
zimne bryły pomników
w martwej ciszy stały
z wczorajszą chwilą
lekko już zwietrzałą
pod powieką łza
przysłonięta
uładzonym słowem
tylko tu gdzie jeszcze
człowiek człowiekowi
czasem bywa bratem