Poetry

Edmund Muscar Czynszak


older other poems newer

7 april 2018

Grzech

małe niewinne coś
zagłuszone
przez mijający czas
z perspektywy lat
niedostrzegalny 
drobny błąd 
niewinny występek
wyblakły ślad
a jednak parzy
uwiera jak kamień
niewygodny bagaż 
na końcowym 
przystanku zdarzeń
przypomina o sobie
w ostatnim akcie

sumienie
nigdy nie kłamie
bardzo często 
dochodzi do głosu 
po czasie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1