Poetry

Edmund Muscar Czynszak


older other poems newer

3 january 2011

Zmyślona miłość



 
Spłoszone wrony burza
cisze
słońce rozlało się za
lasem,
zamykam oczy głos
twój słyszę
myśli wirują w
obrębie marzeń.
 
Drzewa strzepują
świeże kołdry
czas się zatrzymał
przy opłotkach,
wnet noc rozpocznie panowanie                    
ciebie w głębokim
śnie napotkam.
 
Z myśli ulepię twoją
postać
księżyc podąży naszym
szlakiem,
aż przyjdzie świt i
senną kołdrę z rzuci
to nic, przed nami
jeszcze tyle dni i nocy.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1