Poetry

Edmund Muscar Czynszak


older other poems newer

18 june 2010

Refleksja przy świecy

Woskowymi łzami świeca wieczór kończy
gwiazdy się skryły za mglistym welonem.
Serce radośnie w mym ciele harcuje,
gdy radość słowem sprawiam, po niebie wędruje.
Po opłotkach ciszy ciemna nocka się panoszy,
Mam ochotę kochani, spojrzeć wszystkim wam dziś oczy.
Wyczytać jak z wyroczni, z mego monitora,
Czy moja infekcja poezji jest zdrowa czy chora?

PIŁA dnia. 15.03.10. r.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1