23 april 2011
Zmartwychwstanie życia
W witrynie sklepowej zając
czekoladowy przysiadł
do gniazda już skowronek powróci
kaczeniec w mokradłach się moczy
wierzbowe kotki wiosnę zwiastują
i słońce przestało się już smucić.
Łąka żółcią meczu zalana
jakby trochę z zazdrości
że dzika śliwa w białym kwiecie tonie
i słowik w niej radośnie nuci.
A my pełni nadziei ufni i pogodni
dotykamy starej tajemnicy
spisanej w Świętym Piśmie
że życie co umiera,
nigdy się nie kończy.