Poetry

Edmund Muscar Czynszak


older other poems newer

29 june 2010

Wieczorny odpływ

Na progu nocy, życie nowy pasjans mi stawia,
stłoczone myśli w kniejach duszy chowam.
Jeszcze raz tylko spojrzę w twoje oczy,
zanim wędrówkę rozpocznę od nowa.
Rozdęty księżyc gwiazdozbiór ozdabia,
szczekanie sfory za ciszę się niesie.

Ostatnie chwile mijają najszybciej.
Jeszcze w pamięci jesteś,
a ciebie już nie ma.

Smutkiem zachodzą moje oczy.
Pozostają tylko wspomnienia.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1