12 november 2011
Czas relaksu
Las wypełniony drzewami
świerków i sosen
z długim pajęczym warkoczem,
gdzie dzięcioł wystukuje
dobrze mi znaną balladę
znużenie oplata ciało
świat milczy.
Las pełny zapachu żywicy
i tylko spokój się liczy
historie szemrane
w gąszczu własnym samotności
i tyle jeszcze do spełnienia.
jak dobrze
być tu teraz.