Poetry

Pi.


older other poems newer

24 july 2015

wchodząc/wychodząc

dawno mnie tu nie było
co u was? nowe znajomości?
stare strzykanie w kolanach?
słychać
bo milczycie

taki czarny humor
w bramie cmentarza
który bawi co najwyżej mnie
bo i żona (słyszała to już
- niech policzę - osiemnaście razy)
patrzy już tylko z niemaskowaną niechęcią
przydaj się zamiast głupio dowcipkować
bądź stosowny i zapal w końcu ten znicz
- dziękuję ale to dlatego rzuciłem palenie
by nie walczyć z cmentarnym wiatrem
o ogień






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1