Poetry

An - Anna Awsiukiewicz


older other poems newer

30 june 2011

Pochylam się nad tym śmieciem /dla M/

ubrana w zwątpienia i lęki
nie trawisz wyrywasz flaki
za paznokciami ukrywasz śmierć

studnia bez wody pęka
ściany obklejasz wymiocinami

sen na raty
chcesz więcej

złap mnie za rękę
odplączemy poplątane
czarne przemalujemy światłem

za oknami białe gołębie
budzą do życia
znakiem nieskończoności
 
układam pióra

z plastiku






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1