22 march 2011
perłowy
jak w klepsydrze
przesypuję piasek
między palcami
wyczuwając
ziarnko po ziarnku
woda żłobi w stopie
kolejną zmarszczkę
niczym wspomnienie
tylko ostrygi w muszlach
oddychają ciszej
rude trawy kołyszą się
na łydkach
białą i świetlistą
chowasz mnie w dłoni
21.03.2011