Poetry

agnieszka_n


older other poems newer

20 august 2011

szkice ołówkiem (3)

grudzień jest pełen zakłamania.
pod czapami chowa rozłożyste choinki 
i chwilową czystością mami wzrok.

pod koniec rozdaje światu kilkudniowy orgazm.
ekrany  telewizorów zapamiętują szczęśliwe twarze,
i widać palące się  świeczki na drzewku  w kącie,
widok, rodem ze starej pocztówki.

kosze  na śmieci odświętnie rozepchane
papierami malowanymi w  rogate renifery.
pewnie ich nadmiar przyciska 
wylizane, nagie kręgosłupy ryb,
zakończone nieruchomymi głowami

jakichś dwoje grzęźnie w miękkim śniegu,
zamykają ciemność w uścisku rękawiczek
i niemal dławią się własnymi językami.

że też musi nadejść marcowa odwilż,
która wszystko bezdusznie obnaży.

2011.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1