Poetry

agnieszka_n


agnieszka_n

agnieszka_n, 19 march 2011

piosenka o kuglarzu

wierzyłam że
z rękawów uwalniasz motyle
że między twoimi palcami
zakwitną stokrotki

teraz mam tęsknotę
która srebrzy się wśród fraz
i między żebrami 
o przyszłość strach

jak króliki z cylindra 
wyławiałeś moje sny
w białych rękawiczkach

teraz mam tęsknotę
która srebrzy się wśród fraz
i między żebrami 
o przyszłość strach

pozostał mi pod okiem
szumiący wodospad
tam nigdy zatańczą delfiny
to wiem

bo teraz mam tęsknotę
która srebrzy się wśród fraz
i między żebrami 
o przyszłość strach

w mojej głowie
wielka smutna galeria
pełna obrazów w sepii

na których coraz grubszy rośnie kurz

19.03.2011 


number of comments: 6 | rating: 5 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 18 march 2011

ani śladu

spadłeś jak zielony deszcz na ramiona

zbyt długo czekałam na wiosnę
bo  skóra przypominała
korę drzewa

już przyzwyczaiłam się
do naszych  podróży
palce łokieć

i zwiedzania ruin na gapę jak amulet 
choć w kieszeni tak duszno 

liście zaczęły gnić
ale po ukłuciach ani śladu

18.03.2011 


number of comments: 7 | rating: 6 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 14 march 2011

z pamiętnika panny m. (ekfraza V)

podniosłeś z błota
skuloną  i zimną 
łatwo było mnie schwytać.

dmuchnąłeś.
niepewnie otrzepałam skrzydła.
szare oczy zachwycił  
odcień brązu i fioletu. 

drżałam. ciepło dłoni
przenikało na wskroś wszystkie żyłki,
to za mało, by poderwać się do lotu.

z czasem nauczyłeś 
słuchać pulsu krwi,
szeptu
i oddechu.

wiem, że wypłowiałe palce
nie są już pachnące i  miękkie,
ale oddały mi wszystkie kolory.
chociaż  razi mnie światło,

jestem gotowa.

14.03.2011


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 10 march 2011

nim obrócimy się w proch... [zimowy erotyk III]

na kartce z kalendarza rysuję 
jeszcze niedoskonały uśmiech.

zaczyna topnieć i palce są mokre, myśli wypuszczają 
zielone pędy, światło przebija się przez skamieniałe powieki.

na słonych plecach językiem wyżłobiłeś
klucz wiolinowy. pięciolinia jest otwarta,
tylko potrzebuje dźwięku. płyń,
ciepłym strumieniem przelej się przez ręce.

na wymiętej pościeli odbita wciąż bezsilność ciał.
powstaję z martwych, strzepuję popiół z rzęs.

tak idealnego lepię wciąż ciebie z gliny.
wróćmy do początku, zanim znów obrócimy się w proch.

09.03.2011


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 8 march 2011

podzielenie. [zimowy erotyk II]

dzielić się chcę 
pół na pół- każdy dzień.
w skórze  pusto i na pościeli  śnieg...

płatek biały- na powiece
co noc - ciebie mieć

znów myśli zasypało,
to tak proste
i tak wiele-  wiem
gdy uda jeszcze mokre...

chodzić po wodzie,
po kolana zanurzać się w niej.

wciąż potrzebuję żebra,
abyś jabłko z moich rąk 
zechciał jeść...

06.03.2011 


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 6 march 2011

* * * [erotyk zimowy]

gdy płynę na twojej miednicy
i językiem zbierasz szron ze skóry

wiem, że zima jest zbyt długa
i monumentalna.

zmieniła mnie w szklany  posąg.

po szczeblach żebrowej drabiny
schodzisz w dół, zdobywając everest.
w pulsujących dłoniach wróciłam 
do postaci  płynnej lawy.

palcami nadajesz  kształt.

za każdym razem 
przychodzę od nowa.

05.03.2011 


number of comments: 9 | rating: 6 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 3 march 2011

malowany kufer.

są dni, kiedy wchodzę na strych, 
mimo że nie lubię krętych schodów.

uchylam drzwi, wpada wąziutka wstążka światła.
skrzypiące deski w podłodze pamiętają mnie
biegającą na bosaka z pajdą chleba w jednej
i kiszonym ogórkiem w drugiej dłoni.

pod obdrapanym oknem stoi ręcznie malowany kufer.
odkrywam wieko, kurz łaskocze tchawicę.
przypadkiem wkładam  palce w pajęczą sieć-
tekla* pewnie wściekła jak cholera, bo jej cała robota na nic;

stara  książka kucharska, zdjęcie na karuzeli,
pożółkły zeszyt z wypracowniem na trzy plus
i listy - suszone płatki w kopercie obróciły się w proch.
to dziwne, ale kocham napisane przez samo "h"
w siódmej klasie nie wypłowiało do końca.

wracam. siadam przy stole. wpatruję się
w serwetę zrobioną na szydełku przez babcię weronikę.
ile jeszcze wypiję gorzkich herbat? mimochodem 
zataczam krąg, burząc morze posrebrzaną łyżeczką.

tak przychodzi dwudziesta siódma wiosna,
na wszelki wypadek nie domknęłam skrzyni.

02.03.2011


*tekla- jedna z bohaterek"Pszczółki Mai";pajęczyca, skrzypaczka i łowczyni owadów


number of comments: 12 | rating: 10 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 1 march 2011

zielona pomadka


pooglądajmy  obrazki o miłości
gazety nimi przesiąknięte
do stron kleją się
jaskrawouśmiechnięte twarze

my  
jak szare ćmy wieczorne
spotykamy się na szybie
zostały tylko oczy pustolśniące
i włosy pachnące naftaliną

maluję usta
zieloną pomadką

od jutra


14.06.2010 


number of comments: 13 | rating: 7 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 24 february 2011

w stronę chmur... (ekfraza III)

spadające gałęzie
kreśliły  kręgi na wodzie
i powietrze odurzało 
zgnilizną.

do kanciastej walizki
prababci spakowała
wypłowiałe skrzydła,
listy przewiązane
wstążką i zapach
drożdżowego ciasta.

spod czarnego kapelusza 
ogarnęła raz jeszcze  taflę szarości,
a mgła obciążała powieki.
niby za sprawą deszczu
śliski uchwyt wymykał się z dłoni.

pnie 
o dostojności posągów
nabrzmiały wspomnieniami.

starych drzew się
nie przesadza
ale ja w niczym 
nie przypominam tej wierzby-

i podążała za chmurami.

23.02.2011


number of comments: 12 | rating: 13 | detail

agnieszka_n

agnieszka_n, 21 february 2011

Khmer bleu (ekfraza)

wieczór nadciąga
jak ćma do światła
myśli rozlewam 
po ścianach szklanki
uśmiech na ustach drażni 
jak kurz 

gdzieś w małych oczach 
cisza święta
pod nosem kruchy
nadziei znak

na 
nowy dzień spełnienia plan
a w czarnych włosach
gra stary bard

nie to co  my
zniekształceni szarością

w błękicie
zatrzymany kadr

20.02.2011


number of comments: 11 | rating: 5 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1